wtorek, 28 maja 2013

PAPIEŻ FRANCISZEK: GEJE SĄ OK

Papież Franciszek, pierwszy tego imienia, nie przestaje zaskakiwać wiernych. Po tym jak obciął pensje kardynałom i nazwał ich złodziejami, nie potępił bękartów i ateistów, teraz opowiedział się po stronie homoseksualistów i ich praw do miłości oraz małżeństwa.


Franciszka już zaczęto nazywać
tęczowym papieżem
Podczas niedzielnej modlitwy Anioł Pański Franciszek powiedział, że Bóg stworzył gejów i lesbijki, a jak mówi Pismo Święte, "wszystko co stworzył było dobre". - Nie możemy potępiać naszych braci i sióstr dlatego, że prowadzą odmienny tryb życia niż większość. Matka naszego Boga, Maryja, była panienką gdy niespodziewanie zaszła w ciążę, a sam Jezus Chrystus był starym kawalerem i otaczał się 11 mężczyznami - tłumaczył zgromadzonym na Placu św. Piotra ojciec święty.

- Nie spodziewajcie się hiszpańskiej inkwizycji w Domu Bożym. Bóg was kocha i mówi moimi ustami: geje są ok! (w oryginale: „I gay sono OK!”) - dodał papież, po czym wyjaśnił, że nie widzi przeszkód, aby homoseksualiści zawierali swoje małżeństwa w kościołach, w pełnej oprawie sakramentalnej i w dodatku za darmo.


Po ubóstwie, ateizmie i homoseksualizmie w kolejce do watykańskiej legalizacji stoją samobójstwa, onanizm i satanizm. W związku z tym pierwszą jednopłciową ceremonię ślubną w Watykanie uświetni koncertem na Placu św. Piotra Nergal z zespołem Behemoth. Kapelę z Polski wybrano, aby uczcić rok kanonizacji Jana Pawła II.