wtorek, 31 stycznia 2012

TERRORYŚCI PODRZUCAJĄ CIAŁA

Już od dziewięciu lat Stany Zjednoczone rozwijają program promocji modelarstwa na granicy afgańsko-pakistańskiej. W ciągu ostatnich dziewięciu lat amerykańska inicjatywa w znaczący sposób przyczyniła się do zwiększenia stabilności i znaczącego ograniczenia działalności islamskich ekstremistów w obydwu krajach.

 


Jeden z modeli wykonany przez afgańską młodzież
Pomysł okazał się ogromnym sukcesem - Odkąd młodzi ludzie mogą zająć się czymś pożytecznym, jednocześnie rozwijając swoje zainteresowania, dużo rzadziej angażują się w przemyt broni i opium, który był wcześniej olbrzymią plagą. To niezwykle ważne, aby pokazywać im alternatywy wobec angażowania się w działalność terrorystów i organizacji przestępczych – mówił o programie prezydent Barack Obama.
Przeważający ciężar obowiązków związanych z tym nowatorskim przedsięwzięciem, wziął na swoje barki amerykański wywiad.
Kampania ta jest elementem szerszego planu ocieplenia wizerunku CIA. David Petraeus – dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej – opisał ją jako krok milowy na drodze do poprawy stosunków pomiędzy agencją a mediami i społeczeństwem. - Wciąż jeszcze pokutuje wiele mitów i pomówień. Wiele osób sądzi, że główną funkcją CIA jest przeprowadzanie tajnych operacji, mających wszelkimi środkami wspierać amerykańskie interesy na świecie. Niektórzy twierdzą nawet, że pracownikom Agencji zdarza się łamać prawo lub lekceważyć powszechnie uznawane zasady moralne, dlatego zależy nam, żeby otworzyć ludziom oczy na prawdę. - mówił Petraeus w wywiadzie udzielonym telewizji CBS.
Waszyngtoński think tank New America Foundation podawał informację jakoby w wyniku używania zdalnie sterowanych modeli samolotów, zwanych dronami, zginęło w Pakistanie od 1,715 do 2,680 osób. Pakistański minister edukacji Mir Hazar Khan Bijarani komentuje to krótko: - Wiele mrocznych sił dąży do pogorszenia wzajemnych stosunków Ameryki i Pakistanu. Ci ludzie próbują skompromitować amerykańskie programy edukacyjne, podrzucając ciała w okolicach granicy z Afganistanem.