To właśnie homoseksualizm sprawił, że Bóg wygnał człowieka z raju - oświadczyła podczas sobotniego spotkania w Siedlcach, poseł Krystyna Pawłowicz. - Bo na początku nie było podziału na płci i Ewa tak naprawdę była Ewonem.
.
Kompletnie fałszywa wizja artysty przedstawiająca Adama i
Ewę
Ten pan po prawej nie powinien mieć takich piersi
|
- Zaś zarzuty wobec mnie i prezesa Kaczyńskiego, o tym, że jako osoby bezżenne jesteśmy nieproduktywni, świadczą tylko o głupocie i prymitywizmie osób je stawiających i kompletnym niezrozumieniu mechanizmów działania społecznego. Bo przecież, żeby naród trwał i się rozwijał musi go ktoś zapładniać nie tylko fizycznie, ale też i duchowo. A ja razem z prezesem, tysiącami księży i zakonnic czy największym z Polaków, Jezusem Chrystusem, rolę takich zapładniaczy duchowych pełnimy. A homoseksualiści są kompletnie jałowi duchowo. Myślą wyłącznie o konsumpcji i rozpuście - dodała poseł.
Zaprezentowane na spotkaniu poglądy wzbudziły kontrowersje wśród zgromadzonych zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Dotyczyło to przede wszystkim specyficznej interpretacji Biblii. Na uwagi, iż w Starym Testamencie nie ma nigdzie wzmianki o tym, żeby Adam i Ewa byli jednopłciowi i mieli zostać wygnani z Edenu za homoseksualizm, poseł Pawłowicz odpowiedziała, iż wszystko zależy od tłumaczenia Biblii. - Nie wszystkie przekłady oddają całkowicie wiernie Słowo Boże. Wy macie pewnie te robione wiadomo przez kogo. Ale ja mam ten właściwy, gdzie jest to wyłożone prawie biało na białym.
Jednak największe oburzenie poseł wywołała uwaga, iż według jej wykładni Starego Testamentu, Bóg zmieniając Ewona w Ewę niejako przyzwolił ludziom na dokonywanie zmiany płci. - Pan by chciał tylko próbować i próbować, pod kordłą siedzieć z coraz to innymi, jak wolny ptaszek latać, a ożenić się i dzieci płodzić to to nie łaska! I co pan o tym wszystkim może wiedzieć!? Zna pan na pamięć konstytucję? Co jest napisane w artykule 164.? A w ogóle to przydałby ci się antyperspirant i to bardzo, chamie - krzyczała zdenerwowana poseł. Po stwierdzeniu rozmówcy, iż jest żonaty, ma czwórkę dzieci, a artykuł 164. mówi w punkcie pierwszym, iż podstawową jednostką samorządu terytorialnego jest gmina, prof. Pawłowicz opuściła salę.