sobota, 2 marca 2013

RYDZYK: POLACY NIE CHCĄ CZARNEGO PAPIEŻA

Takie właśnie słowa padły z ust ojca Rydzyka przed kilkusetosobowym audytorium podczas spotkania szefów lokalnych Rodzin Radia Maryja, jakie odbyło się wczoraj w Toruniu.

Czarna czy Mocno Opalona Madonna?
Według słów dyrektora Telewizji Trwam, Polacy nie są zupełnie gotowi na to, by następcą Benedykta XVI został jeden z afrykańskich kardynałów: "Najpierw Niemiec, później Murzyn na świętym tronie Jana Pawła II - nie, tego Polacy nie zniosą. Módlmy się więc, żeby nowym Ojcem Świętym został biały, choćby nawet i nie Polak, ale np. Włoch albo Hiszpan". Wśród niektórych uczestników zjazdu pojawiły się nawet opinie o możliwości rozłamu, jaki w takim wypadku mógłby dotknąć polski Kościół. Plotki takie wzbudziło pojawienie się na zjeździe w otoczeniu o. Rydzyka dwóch prominentnych przedstawicieli lefebrystów, czyli Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X, które zerwało związki z Kościołem katolickim po Soborze Watykańskim II. 
Obawy takie studzi bp Tadeusz Pieronek. "Rzeczywiście sprawa ewentualnego wyboru osoby o bardzo ciemnej karnacji skóry stanowi jeden z najistotniejszych obecnie problemów Kościoła. Ważniejszy z pewnością od jakiejś pedofilii, choćby z tego powodu, że molestowanie dzieci zawsze było i zawsze będzie, a Murzyna na Tronie św. Piotra nie było jeszcze nigdy. Jednak nie sądzę, żeby groźba rozłamu była naprawdę realna. Po śmierci Jana Pawła II środowiska związane z Radiem Maryja rzeczywiście były gotowe do schizmy w razie wyboru czarnoskórego papieża. Obecnie jednak jest to bardzo mało prawdopodobne. Przez te kilka lat przykład prezydenta Obamy oswoił polskie społeczeństwo z myślą, że Murzyni są w stanie zajmować najważniejsze stanowiska na świecie. Wiele dla zaakceptowania ewentualnego wyboru czarnego papieża zrobił poseł Godson, który pokazał Polakom, iż Murzyn też może być przyzwoitym człowiekiem". 
Negatywny stosunek do wyboru czarnego papieża nie dotyczy wszystkich osób związanych ze środowiskiem Radia Maryja. Według słów byłego biskupa łomżyńskiego Stanisława Stefanka, wygłaszającego katechezy na antenie Radia Maryja: "afrykański papież nie powinien Polaków przerażać, bo i królowa Polski, Matka Boska Częstochowska, i mały Jezus na jasnogórskim obrazie też przecież są czarni". Przeciwne zdanie prezentuje za to poseł Krystyna Pawłowicz. Jak stwierdziła w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego", częstochowska Madonna wcale nie jest "czarna" tylko "mocno opalona". Świadczyć mają o tym "typowo słowiańskie" rysy twarzy postaci na obrazie. "Mówić, że królowa Polski może mieć coś wspólnego z Murzynką, to tak jakby stwierdzić, że Jezus był Żydem".
Potwierdza to rzecznik ONR-u, Marian Kowalski. "Nasi eksperci przeprowadzili dokładne frenologiczne badania czaszki Matki Boskiej Częstochowskiej. Wynika z nich jednoznacznie, iż jasnogórska Madonna jest stuprocentową Aryjką".