Przewodniczący Ruchu Poparcia Palikota - Janusz znany już z publicznego picia wódki, palenia marihuany i publicznej apostazji, tym razem zamierza na oczach ludzi masturbować się.
Czy happening zakończy się wystrzałowym finałem? |
Akcja pod nazwą "Trzepnij kapucyna na złość klerowi" ma walczyć z narzucaniem przez Kościół konserwatywnych standardów zachowań społecznych. Lider ruchu poparcia samego siebie planuje dokonać politycznej manifestacji w trakcie jutrzejszej konferencji prasowej przed budynkiem Sejmu. Gorącym zwolennikiem akcji jest jego partyjny kolega, Robert Biedroń: - Cenię sobie odwagę Janusza. Ja niestety jutro będę jedynie w roli widza - utyskiwał Biedroń.
Jarosław Kaczyński już zapowiedział, że jeżeli Palikot faktycznie odpuści się takiego obscenicznego czynu, to on mu już ręki nigdy nie poda. Leszek Miller pytany, czy prawdą jest, jakoby do happeningu miał przyłączyć się jego partyjny kolega Ryszard Kalisz, stwierdził: - To jakiś niesmaczny żart. Lewica powinna powalczyć o uelastycznienie kodeksu pracy, żeby pracownicy mogli łatwiej znaleźć pracę w Polsce.
Politolodzy akcję Palikota nazywają mocno populistyczną, gdyż wg badań aż 90% ludzi masturbowało się lub masturbuje.
Jarosław Kaczyński już zapowiedział, że jeżeli Palikot faktycznie odpuści się takiego obscenicznego czynu, to on mu już ręki nigdy nie poda. Leszek Miller pytany, czy prawdą jest, jakoby do happeningu miał przyłączyć się jego partyjny kolega Ryszard Kalisz, stwierdził: - To jakiś niesmaczny żart. Lewica powinna powalczyć o uelastycznienie kodeksu pracy, żeby pracownicy mogli łatwiej znaleźć pracę w Polsce.
Politolodzy akcję Palikota nazywają mocno populistyczną, gdyż wg badań aż 90% ludzi masturbowało się lub masturbuje.