wtorek, 8 stycznia 2013

WYKRADZIONO MUMIĘ LENINA

BREAKING NEWS

Do zuchwałej kradzieży doszło minionej nocy w Moskwie na Placu Czerwonym. Z mauzoleum zniknęła Mumia Lenina - legendarnego przywódcy rewolucji bolszewickiej.


Rosyjska cerkiew zapowiedziała złożenie doniesienia
w sprawie zbezczeszczenie zwłok..
Sprawcy dostali się do wnętrza pomieszczenia, w którym spoczywało zabalsamowane ciało, podając się za pracowników firmy sprzątającej.  - Mieli doskonale podrobione dokumenty, dziwił mnie jedynie ich twardy akcent - mówi pracownik grobowca Anatolij Iwanowicz Viktorowsky. Tym tropem podążyli agenci FSB. Jeszcze nad ranem grupa szturmowa Specnazu odbiła zakładnika ukrytego w zaplombowanym wagonie chłodni jadącej do Niemiec. Zatrzymani zeznawali, że działali na zlecenie niemieckiego kolekcjonera. Padło jednak podejrzenie, że za całą sprawą mogą stać niemieckie służby specjalne, znane z takiego sposobu przemycania ludzi przez granicę.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że mogło też chodzić o chęć przeprowadzenia badań mózgu, podobnych do tych, które wykonywano już w RFN na innej rewolucjonistce - Ulrike Meinhoff. Władze Niemiec, jak do tej pory, nie wypowiedziały się w sprawie zarzutów.

Podobnej chłodni użyli sprawcy do wywiezienia mumii z terytorium Federacji Rosyjskiej.
Mauzoleum w którym znajdowała się mumia.