piątek, 4 stycznia 2013

UNICEF: GDZIE MIESZKAJĄ NIEGRZECZNE DZIECI

Fundusz Pomocy Dzieciom Narodów Zjednoczonych opublikował doroczny poświąteczny „Raport o posłuszeństwie dzieci”. Z ustaleń UNICEF-u wynika, że najwięcej niegrzecznych dzieci mieszka na Haiti, w Syrii i w Palestynie.


Dzieci w Trzecim Świecie nie zasługują na nic dobrego
Tradycyjnie po chrześcijańskim Bożym Narodzeniu UNICEF podsumowuje działalność św. Mikołaja na całym globie. Podstawowym kryterium oceny posłuszeństwa dzieci jest bowiem ilość i jakość otrzymanych przez nie prezentów.

Zazwyczaj w niechlubnej czołówce państw o największej liczbie niegrzecznych dzieci były: Irak, Afganistan, Haiti i Bangladesz. Ale od kilku lat systematycznie ulega to zmianie. - Irak i Afganistan wypadły z pierwszej trójki po amerykańskich interwencjach wojskowych na początku wieku - tłumaczy skokowy postęp w tych państwach rzecznik praw dziecka Marek Michalak. - Po prostu żyje się tam teraz bez porównania lepiej niż za czasów Saddama i Osamy, a mali Irakijczycy i Afgańczycy, zamiast karabinu i Koranu, noszą uśmiech na twarzy.


O wiele grzeczniejsze, niż przed dziesięcioleciami, są też dzieci w Bangladeszu. To dzięki naukom płynącym od azjatyckich tygrysów: Indii i Chin. - Nawet biedni nieletni wiedzą, że warto zagryźć zęby i słuchać się rodziców, aby dostać oryginalnego iPoda lub jeden z popularnych indyjskich samochodów nano - mówi Michalak.

Wysoką pozycję Haiti na liście tłumaczy to, że po trzęsieniu ziemi w 2010 r., siłą rzeczy wzrosła tam przestępczość we wszystkich grupach społecznych i wiekowych. - Świat zapomniał już o tej tragedii, więc haitańskie dzieci nadal posuwają się do potwornych czynów, żeby zdobyć żywność i dach nad głową - wyjaśnia sekretarz generalny ONZ, Ban Ki Moon. - Dlatego też nie zasługują według św. Mikołaja na prezenty.

Tak wyglądają wszystkie dzieci w Polsce
Co ciekawe, św. Mikołaj nie posiada sprecyzowanych poglądów politycznych i zawsze jest pryncypialnie prorządowy. Świadczy o tym fakt, że dzieci rebeliantów, zarówno w oficjalnie antyamerykańskiej Syrii, jak i w przyjaznym USA Afganistanie, dostawały na gwiazdkę głównie ostrzał z moździerzy. Mikołaj pozostaje też lojalny wobec rządu izraelskiego i nie przynosi żadnych prezentów małym Palestyńczykom. Głośna jest historia sprzed trzech lat, gdy został ostrzelany nad Strefą Gazy przez żydowski patrol, podczas próby nielegalnego przelotu saniami nad murem oddzielającym Izrael od terytorium Palestyny. Od ran postrzałowych zdechł wtedy czerwononosy renifer Rudolf.

Z raportu UNICEF-u wynika też, że najwięcej grzecznych i szczęśliwych dzieci mieszka w Polsce. W podsumowaniu wyliczono, czego nie brakuje żadnemu polskiemu dziecku: możliwości zostania sztucznie poczętym oraz abortowanym, bycia poddanym badaniom prenatalnym, niskiego podatku VAT na artykuły dziecięce, bezpłatnej i kompleksowej opieki medycznej, opieki socjalnej, miejsca w żłobku i przedszkolu, powszechnej edukacji na najwyższym poziomie w każdej gminie, świetlic i domów kultury, komputera i dostępu do szerokopasmowego Internetu, tanich ciepłych posiłków w szkołach oraz boiska typu Orlik.